Błażej C.

Błażej C. Główny specjalista,
Izba Administracji
Skarbowej w Gdańsku

Temat: LEKI HOMEOPATYCZNE

Radek Dobke:
moje pytanie do tego się odnosiło, jak i wcześniejsze moje pytanie o sponsora tych badań - odpowiesz?
podpowiedzi:
- producenci leków konwencjonalnych
- ktoś niezależny
- nie wiem

a to że jakieś badanie, zdaniem innych naukowców jest źle przeprowadzone być może świadczy o badaniu ale niekoniecznie o samej homeopatii

Przyznam się, że nie wiem. Wyniki tych badań znam z drugiej ręki. Ale trzeba pamiętać, że publikowanie wyników przeprowadzonych badań w recenzowanym, renomowanym magazynie naukowym, wiąże się z podaniem metodologii, którą inni naukowcy śledzą, często doszukując się błędów i podważając wyniki. Skoro nie było tak negatywnej reakcji na publikacje wskazujące właściwości lecznicze homeopatii na poziomie placebo, nie mam powodów na podważanie tych wyników. Nawet biorąc pod uwagę to, kto te badania sponsorował.
z drugiej strony jest dużo więcej rzeczy, ze zbadaniem których nauka sobie nie poradziła a one istnieją niezależnie od tego - są też takie których nigdy nie zbada

wydawało mi się że wiara w nieograniczoność nauki była domeną początku poprzedniego stulecia ;)


Tak, z drugiej strony nauka może empirycznie potwierdzić istnienie takich zjawisk. Oczywiście są też sytuacje, w których nie można wyjaśnić takiego a nie innego zachowania danego zjawiska. Ale samo zjawisko można stwierdzić empirycznie. Wraz z rozwojem metod badawczych istnieje prawdopodobieństwo sprecyzowania danej rzeczy. A co mamy w przypadku homeopatii? To, że nie można na gruncie naukowym potwierdzić, że ona leczy.
Rozumiem, gdyby na przykład leki homeopatyczne działały, a my nie znalibyśmy dokładnie mechanizmów czemu. Można by wtedy zastanawiać się nad energiami leczniczymi, nad tym jak woda jest w stanie przechować energię wątroby kaczki. Ale jak na razie wszystkie doświadczenia potwierdzają, że wartość lecznicza homeopatii jest równa wartości leczniczej placebo. A to oznacza, przynajmniej według mnie, że nie ma potrzeby zgłębiania tajemniczych energii i potencjowania gdyż leki te nie wykazują właściwości leczniczych.

mi go nie brakuje ;)
może po prostu homeopatia nie jest dla Ciebie? nie przejmuj się ;)

Nie przejmuję się. Lubię po prostu dyskutować :)
główny powód nieporozumienia chyba leży w tym że na siłę próbuje podejść do homeopatii jak do konwencjonalnej medycyny - którą przecież homeopatia nie jest

Dla mnie to oczywiste, skoro nie można udowodnić, że homeopatia leczy :) Nie może być zatem dziedziną medycyny. Najwyżej niezłego marketingu :) W sumie ciekawie też do tego podchodzi polskie prawo. Ustawa z dnia 6 września 2001 r. o prawie farmaceutycznym, stwierdza że "produkty lecznicze homeopatyczne, (...) nie wymagają dowodów skuteczności terapeutycznej"... A producenci zarabiają.. :) Za Oscillococcinum czyli trochę cukru (a przepraszam, z pamięcią wody w zakresie wątroby kaczki :)) trzeba zapłacić koło 14 zł. Jak dla mnie to czysty biznes :)
bo w homeopatii ma znaczenie energia a nie molekuły
nie jest to jakaś cudowna energia, jest tak powszechna w świecie jak inne energie a leczenie odbywa się dzięki uruchomieniu nią odporności człowieka na daną dolegliwość - to nie energia z kaczki leczy a jedynie stymuluje odporność

No tak, ale jak pisałem powyżej, nie można potwierdzić, że homeopatia leczy. Zatem nie ma potrzeby sięgać do żadnych energii. Wiara w ich istnienie, przypomina mi trochę wiarę w pastafarianizm :) http://pl.wikipedia.org/wiki/Lataj%C4%85cy_Potw%C3%B3r...

To tak, jakbyś twierdził, że Latający Potwór Spaghetti stworzył świat po pijaku, i żądał bym w to uwierzył. Teoretycznie, nie mogę udowodnić, że tak nie było :) Tak samo nie mogę udowodnić, że nie ma żadnych tajemniczych energii w lekach homeopatycznych. Ale nie mam potrzeby udowadniać, że nie ma, bo homeopatia nie wykazuje właściwości leczniczych :)
się na brudną wodę w kranie ;) tylko trzeba by ją odpowiednio dużo razy potrząsnąć :))

Myślę, że proces płynięcia takiej wody przez rury przypomina trochę potencjowanie :)
Radek Dobke

Radek Dobke Mandala - Rozwój
Duchowy

Temat: LEKI HOMEOPATYCZNE

Stanisław C.:
Przyznam się, że nie wiem. Wyniki tych badań znam z drugiej ręki. Ale trzeba pamiętać, że publikowanie wyników przeprowadzonych badań w recenzowanym, renomowanym magazynie naukowym, wiąże się z podaniem metodologii, którą inni naukowcy śledzą, często doszukując się błędów i podważając wyniki. Skoro nie było tak negatywnej reakcji na publikacje wskazujące właściwości lecznicze homeopatii na poziomie placebo, nie mam powodów na podważanie tych wyników. Nawet biorąc pod uwagę to, kto te badania sponsorował.
jako badania naukowe mogą być wiarygodne ale czy na pewno były zgodne z samą homeopatią? - czy homeopatia była traktowana powierzchownie i tendencyjnie? - bo te dwie rzeczy mogą zaistnieć jednocześnie

chociaż z drugiej strony słyszałem, że potwierdzone badania naukowe dowodzą, że nie można jednoznacznie stwierdzić skuteczności leków konwencjonalnych i że nie da się wykluczyć, że w ich przypadku działa jedynie efekt placebo a nie molekuły w nich zawarte
Tak, z drugiej strony nauka może empirycznie potwierdzić istnienie takich zjawisk. Oczywiście są też sytuacje, w których nie można wyjaśnić takiego a nie innego zachowania danego zjawiska. Ale samo zjawisko można stwierdzić empirycznie.
no właśnie o to chodzi że nie wszystkie
Wraz z rozwojem metod badawczych istnieje prawdopodobieństwo sprecyzowania danej rzeczy. A co mamy w przypadku homeopatii? To, że nie można na gruncie naukowym potwierdzić, że ona leczy.
w badaniach naukowych najwięcej zależy od założeń i wtedy je się dowodzi albo obala i te założenia można tak sformułować żeby odpowiednimi badaniami dowieść swoich racji albo się zaskoczyć ;)

nauka stwarza w pewnym sensie swój hermetyczny samopotwierdzający świat (rozrastający się w pewnych kierunkach szybciej a w innych wolniej) poza którym rzeczy się znajdujące "nie istnieją" - nauka jest pożyteczna i wiele wnosi, jednak dobrze jak nie przekracza swoich kompetencji i nie wyraża się arbitralnie w tematach o których "nie ma pojęcia"

bo "stwierdzenie przez naukę" że coś nie istnieje nie musi tego oznaczać - bliższe prawdy jest stwierdzenie że nauka zbadała to i efekt jest określony - czyli że "zdanie nauki" na dany temat jest takie a takie
Rozumiem, gdyby na przykład leki homeopatyczne działały, a my nie znalibyśmy dokładnie mechanizmów czemu. Można by wtedy zastanawiać się nad energiami leczniczymi, nad tym jak woda jest w stanie przechować energię wątroby kaczki. Ale jak na razie wszystkie doświadczenia potwierdzają, że wartość lecznicza homeopatii jest równa wartości leczniczej placebo. A to oznacza, przynajmniej według mnie, że nie ma potrzeby zgłębiania tajemniczych energii i potencjowania gdyż leki te nie wykazują właściwości leczniczych.
to nie jest nawet podejście naukowe bo z góry zakładasz a nie badasz

a co powiesz na skuteczność leków homeopatycznych w leczeniu zwierząt? tam chyba nie działa placebo?
Nie przejmuję się. Lubię po prostu dyskutować :)
:)
Dla mnie to oczywiste, skoro nie można udowodnić, że homeopatia leczy :) Nie może być zatem dziedziną medycyny. Najwyżej niezłego marketingu :) W sumie ciekawie też do tego podchodzi polskie prawo. Ustawa z dnia 6 września 2001 r. o prawie farmaceutycznym, stwierdza że "produkty lecznicze homeopatyczne, (...) nie wymagają dowodów skuteczności terapeutycznej"... A producenci zarabiają.. :) Za Oscillococcinum czyli trochę cukru (a przepraszam, z pamięcią wody w zakresie wątroby kaczki :)) trzeba zapłacić koło 14 zł. Jak dla mnie to czysty biznes :)
ja wiem że to nie placebo ale wyobrażając sobie stanowisko osoby która wierzy że leki homeopatyczne to placebo - mogę jeszcze podejść do tej sprawy tak że najważniejsze że działa bo takie są fakty (niezależnie od tego czy będzie działać w nich placebo czy kacza energia) ludzie kupują leki homeopatyczne bo im realnie pomagają i ja do nich należę
No tak, ale jak pisałem powyżej, nie można potwierdzić, że homeopatia leczy. Zatem nie ma potrzeby sięgać do żadnych energii. Wiara w ich istnienie, przypomina mi trochę wiarę w pastafarianizm :) http://pl.wikipedia.org/wiki/Lataj%C4%85cy_Potw%C3%B3r...

To tak, jakbyś twierdził, że Latający Potwór Spaghetti stworzył świat po pijaku, i żądał bym w to uwierzył.
przesadzasz ;)
przecież ja niczego nie żądam od Ciebie i do niczego nie przekonuję - nie masz żadnych świadomych doświadczeń z energiami subtelnymi więc może to lepiej że podchodzisz do nich sceptycznie a nie dajesz się manipulować bo faktycznie nie każdy uczciwie postępuje z energiami - na homeopatii jednak jakoś się nie zawiodłem
Teoretycznie, nie mogę udowodnić, że tak nie było :) Tak samo nie mogę udowodnić, że nie ma żadnych tajemniczych energii w lekach homeopatycznych. Ale nie mam potrzeby udowadniać, że nie ma, bo homeopatia nie wykazuje właściwości leczniczych :)
więc nie rób tego :)
Myślę, że proces płynięcia takiej wody przez rury przypomina trochę potencjowanie :)
nie będę ryzykował :)
Radek Dobke

Radek Dobke Mandala - Rozwój
Duchowy

Temat: LEKI HOMEOPATYCZNE

nawiązując do Twojego zabawowego zabierania głosu w dyskusji:
http://www.youtube.com/watch?v=2uXn8it8bS4&NR=1
Błażej C.

Błażej C. Główny specjalista,
Izba Administracji
Skarbowej w Gdańsku

Temat: LEKI HOMEOPATYCZNE

Radek Dobke:
ja wiem że to nie placebo ale wyobrażając sobie stanowisko osoby która wierzy że leki homeopatyczne to placebo - mogę jeszcze podejść do tej sprawy tak że najważniejsze że działa bo takie są fakty (niezależnie od tego czy będzie działać w nich placebo czy kacza energia) ludzie kupują leki homeopatyczne bo im realnie pomagają i ja do nich należę

Zaraz, jakie są fakty, bo tego nie odnotowałem. Że homeopatia działa? No właśnie nie działa, bo nie potwierdzają tego żadne badania kliniczne. Nie mówimy tu o działaniu placebo. Bo to działanie występuje obojętnie jaki lek zostanie podany.
przesadzasz ;)
przecież ja niczego nie żądam od Ciebie i do niczego nie przekonuję - nie masz żadnych świadomych doświadczeń z energiami subtelnymi więc może to lepiej że podchodzisz do nich sceptycznie a nie dajesz się manipulować bo faktycznie nie każdy uczciwie postępuje z energiami - na homeopatii jednak jakoś się nie zawiodłem

Wybacz, ale moja Adźńa nie dostrzega jeszcze energii subtelnych :)
Być może, gdy wezmę leki homeopatyczne o wysokiej potencji to otworzy się moja czakra ze sfery duchowej i osiągnę katharsis :)
Ale na razie pozostanę realistą twierdzącym, że skoro działanie leków homeopatycznych nie odbiega od działania placebo, to nie ma potrzeby mieszania w to żadnych energii.
Radek Dobke

Radek Dobke Mandala - Rozwój
Duchowy

Temat: LEKI HOMEOPATYCZNE

Stanisław C.:
Zaraz, jakie są fakty, bo tego nie odnotowałem. Że homeopatia działa? No właśnie nie działa, bo nie potwierdzają tego żadne badania kliniczne. Nie mówimy tu o działaniu placebo. Bo to działanie występuje obojętnie jaki lek zostanie podany.
nie zrozumiałeś o czym piszę

odpowiednia sugestia też może być czynnikiem uzdrawiającym - a pisałem o faktach, że ludzie kupują leki homeopatyczne bo po ich zastosowaniu doznają uleczenia i chodziło mi o to że jak ktoś nie wierzy w energie kaczki to może to uznać za sugestię która uleczyła

placebo często jest skuteczne bo zaleca je np. osoba wiarygodna dla chorego np. człowiek w kitlu lekarskim, Goździkowa itp.
Wybacz, ale moja Adźńa nie dostrzega jeszcze energii subtelnych :)
Być może, gdy wezmę leki homeopatyczne o wysokiej potencji to otworzy się moja czakra ze sfery duchowej i osiągnę katharsis :)
no niestety to tak nie działa, trzeba trochę więcej pracy w to włożyć, pomedytować
Ale na razie pozostanę realistą twierdzącym, że skoro działanie leków homeopatycznych nie odbiega od działania placebo, to nie ma potrzeby mieszania w to żadnych energii.
oczywiście :) wolna wola :)

podałem jeszcze dwie rzeczy:
1. skuteczność homeopatii w leczeniu zwierząt - gdzie nie działa efekt placebo
2. udowodnienie naukowymi metodami że leki konwencjonalne są równie skuteczne jak placebo

nie wiem czy nie doczytałeś, czy nie wiesz jak się do tego ustosunkować
Błażej C.

Błażej C. Główny specjalista,
Izba Administracji
Skarbowej w Gdańsku

Temat: LEKI HOMEOPATYCZNE

Radek Dobke:
nie zrozumiałeś o czym piszę

odpowiednia sugestia też może być czynnikiem uzdrawiającym - a pisałem o faktach, że ludzie kupują leki homeopatyczne bo po ich zastosowaniu doznają uleczenia i chodziło mi o to że jak ktoś nie wierzy w energie kaczki to może to uznać za sugestię która uleczyła

placebo często jest skuteczne bo zaleca je np. osoba wiarygodna dla chorego np. człowiek w kitlu lekarskim, Goździkowa itp.


Ok. Rozumiem, że wiara, nadzieja, odpowiednie nastawienie psychiczne może być czynnikiem przyspieszającym uzdrowienie. Ale jeśli ta nadzieja jest sprzedawana za pieniądze grubo przekraczające koszty wytworzenia (vide pigułki cukrowe Oscillococcinum sprzedawane za 14 zł) to zwykła etyka wymaga, by pigułki te rzeczywiście działały, a nie działały na zasadzie wiary. Bo dla mnie jest to bogacenie się na ludzkiej naiwności.

podałem jeszcze dwie rzeczy:
1. skuteczność homeopatii w leczeniu zwierząt - gdzie nie działa efekt placebo
2. udowodnienie naukowymi metodami że leki konwencjonalne są równie skuteczne jak placebo

nie wiem czy nie doczytałeś, czy nie wiesz jak się do tego ustosunkować

Nie przytoczyłeś żadnych badań dotyczących skuteczności homeopatii w leczeniu zwierząt. Do czego zatem mam się odnieść? Do tego że dałeś kiedyś Burkowi Oscillococcinum i ten przestał kaszleć? :) Wiesz, że to słaby dowód.
Co do udowodnienia naukowymi metodami, że leki konwencjonalne są równie skuteczne jak placebo.. To jak mam się do tego odnieść? W Stanach, a podejrzewam że i u nas, by lek został dopuszczony do obrotu, badany jest pod względem skuteczności i porównywalny do analogicznej grupy przyjmującej placebo. Gdy wyniki nie odbiegają od placebo, to nie można mówić, że lek działa i nie jest dopuszczany do obrotu. Co do leków homeopatycznych, to polskie prawo mówi wyraźnie, że "produkty lecznicze homeopatyczne, (...) nie wymagają dowodów skuteczności terapeutycznej".. No tak, ale ludzie którzy je przyjmują muszą "wierzyć" w ich działanie :)
Z drugiej strony leki homeopatyczne na pewno im nie zaszkodzą. No bo jak może zaszkodzić im wątroba kaczki której w leku tak naprawdę nie ma?
Błażej C.

Błażej C. Główny specjalista,
Izba Administracji
Skarbowej w Gdańsku

Temat: LEKI HOMEOPATYCZNE

Aaaa... żeby nie być gołosłownym. W ten sposób obywa się potencjowanie leków homeopatycznych:

Obrazek


Pan po prostu rozcieńcza wodą lek i próbówką puka w poduszkę :)
Oczywiście zgodnie z założeniami homeopatii wszystkie wstrząśnięcia roztworu, powinny być wykonywane osobiście przez homeopatę, gdyż jego ręka jest wówczas kosmicznym przekaźnikiem energetycznego „podpisu astralnego". Pytanie, czy „lek" homeopatyczny bez „podpisu astralnego" jest tak samo nieskuteczny, jak z gwiezdnym faksymile — jest oczywiście retoryczne.

Za portalem racjonalista: http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,6675/q,Homeopatia....

konto usunięte

Temat: LEKI HOMEOPATYCZNE

Witam, witam.... Czytam te wasze wypowiedzi... I nie rozumiem czegoś.... OK, może uprzedzę od razu - w 100% potwierdzam wszystko, co napisał Radek. Nie rozumiem tylko, w czym problem... Dlaczego doszukujecie się jakichś potwierdzeń, wyników badań...czy naprawdę tak trudno otworzyć umysł i zrozumieć, że te wszystkie "wyniki badań" będą takie, jak ktoś, kto zdecydował się na ich przeprowadzenie - założył? Czy jeżeli coś nie jest potwierdzone wynikami tendencyjnych badań to oznacza, że nie istnieje??? Otóż nie... Mało tego - nie dość, że "wyniki badań" nie udowodniły skuteczności homeopatii, to jeszcze homeopatia potrafi być skuteczna... A to dziwne, prawda? Bo skoro ktoś - zacytuję :-) - w kitlu nie potwierdził, to jakże można wierzyć w skuteczność tej terapii.... Stanisławie, nie trzeba od
razu zauważać energii subtelnych. Wystarczy się tylko otworzyć na nowe możliwości. Otworzyć umysł na wiedzę. Dopuścić do siebie myśl, że może coś w tym jest... Otóż - ja twierdzę, że homeopatia jest skuteczna. I nie tylko pamięć wody ma tu znaczenie. A jeszcze nasza świadomość. Bo klucz do wyzdrowienia leży w człowieku, a nie w tabletce, czy też najogólniej - leku... Pozdrawiam serdecznie gorąco dyskutujących :-)Brygida Joanna K. edytował(a) ten post dnia 21.12.09 o godzinie 22:54

konto usunięte

Temat: LEKI HOMEOPATYCZNE

A jeszcze dodam komentarz do ironii odnośnie sposobu produkcji leków homeopatycznych. Otóż - nie wykluczysz, że człowiek posiada pewną energię? Czy może zaprzeczysz? Lek przygotowywany z zastosowaniem czynnika ludzkiego z pewnością ma inne działanie jak bez tego czynnika. I nie trzeba tu wierzyć w jakieś czary, to czysta fizyka.
Błażej C.

Błażej C. Główny specjalista,
Izba Administracji
Skarbowej w Gdańsku

Temat: LEKI HOMEOPATYCZNE

Brygida Joanna K.:


Podsumowując Twoją wypowiedź:
- w 100% zgadzasz się ze mną, że homeopatia nie działa
- wyniki badań są tendencyjne
- homeopatia zadziała, gdy się w nią uwierzy

Czy dobrze zrozumiałem? Bo ja widzę sprzeczność każdego punktu z każdym innym :)

Tak człowiek posiada pewną energię cieplną :) i tą energią może ogrzać probówkę. Czego to dowodzi? Skuteczności homeopatii? To rzeczywiście czysta fizyka :)

konto usunięte

Temat: LEKI HOMEOPATYCZNE

Bardzo upraszczasz sprawę w zakresie emitowanej przez człowieka energii. No comments...
Zmartwię cie - twoje wnioski są błędne...
1. W 100 procentach popieram ale nie ciebie, tylko Radka.
2. Homeopatia działa, ale nie tylko dlatego, że się w nią wierzy. Jest więcej czynników, które wpływają na jej skuteczność.A ty sugerujesz wyłącznie autosugestię, z czym nie mogę się zgodzić.

Za to w jednym punkcie jesteśmy zgodni - wyniki badań są tendencyjne.Brygida Joanna K. edytował(a) ten post dnia 21.12.09 o godzinie 22:55

konto usunięte

Temat: LEKI HOMEOPATYCZNE

Sorki, sorki... Przepraszam, pomyliłam imiona :-) Aż mi wstyd... Chodziło mi oczywiście o twojego poprzednika - Radka. Ot, brak uwagi... Wprowadziłam zamęt w twojej głowie - teraz rozumiem... Mam nadzieję, że mi wybaczysz???
Błażej C.

Błażej C. Główny specjalista,
Izba Administracji
Skarbowej w Gdańsku

Temat: LEKI HOMEOPATYCZNE

Brygida Joanna K.:
Bardzo upraszczasz sprawę w zakresie emitowanej przez człowieka energii. No comments...

Heh... Pan Radek miał przynajmniej większe poczycie humoru :)
A tak z ciekawości, jakie jeszcze energie emituje człowiek?? :)
1. W 100 procentach popieram ale nie ciebie, tylko Stanisława.

Dzięki że popierasz mnie w 100%. Od razu od Twojej energii zrobiło mi się cieplej. Jak homeopatycznej próbówce :)
2. Homeopatia działa, ale nie tylko dlatego, że się w nią wierzy. Jest więcej czynników, które wpływają na jej skuteczność.A ty sugerujesz wyłącznie autosugestię, z czym nie mogę się zgodzić.

Wcale nie tylko autosugestię. Zwykle ludzie biorą leki homeopatyczne na choroby, które nie leczone i tak w 90% ulegają samowyleczeniu. Bardzo łatwo przypisać lekom homeopatycznym tego typu zasługi.Czynników może być jeszcze więcej. Ale żaden z nich nie dotyczy właściwości leczniczych homeopatii.
Za to w jednym punkcie jesteśmy zgodni - wyniki badań są tendencyjne.


Dla mnie tendencyjnym i nieetycznym jest branie 14 zł za kilka kulek cukru bez właściwości leczniczych. A co do badań naukowych,to nawet, jeśl byłyby one tendencyjne, to fakt ich publikacji w recenzowanych renomowanych magazynach naukowym, wiąże się z podaniem metodologii, którą inni naukowcy śledzą, często doszukując się błędów i podważając wyniki. Skoro nie było tak negatywnej reakcji na publikacje wskazujące właściwości lecznicze homeopatii na poziomie placebo, nie mam powodów na podważanie tych wyników. Nawet biorąc pod uwagę to, kto te badania sponsorował.

konto usunięte

Temat: LEKI HOMEOPATYCZNE

Jak powiedziałam - upraszczasz sprawę. I dlatego nie będę na ten temat dyskutować, skoro traktujesz kwestie energii niepoważnie.

"Wcale nie tylko autosugestię. Zwykle ludzie biorą leki homeopatyczne na choroby, które nie leczone i tak w 90% ulegają samowyleczeniu. Bardzo łatwo przypisać lekom homeopatycznym tego typu zasługi.Czynników może być jeszcze więcej. Ale żaden z nich nie dotyczy właściwości leczniczych homeopatii."

Jeżeli masz takie kryteria, to spójrz prawdzie w oczy- to samo odnosi się do leków konwencjonalnych.

"Dla mnie tendencyjnym i nieetycznym jest branie 14 zł za kilka kulek cukru bez właściwości leczniczych. A co do badań naukowych,to nawet, jeśl byłyby one tendencyjne, to fakt ich publikacji w recenzowanych renomowanych magazynach naukowym, wiąże się z podaniem metodologii, którą inni naukowcy śledzą, często doszukując się błędów i podważając wyniki. Skoro nie było tak negatywnej reakcji na publikacje wskazujące właściwości lecznicze homeopatii na poziomie placebo, nie mam powodów na podważanie tych wyników. Nawet biorąc pod uwagę to, kto te badania sponsorował."

A dla mnie nieetycznym jest sprzedawanie większości leków w aptece pod nazwą "leki" w sytuacji, gdy one zamiast leczyć - szkodzą zdrowiu. I po ich zastosowaniu dopiero jest się z czego leczyć...
Błażej C.

Błażej C. Główny specjalista,
Izba Administracji
Skarbowej w Gdańsku

Temat: LEKI HOMEOPATYCZNE

Brygida Joanna K.:
Jak powiedziałam - upraszczasz sprawę. I dlatego nie będę na ten temat dyskutować, skoro traktujesz kwestie energii niepoważnie.

No bo nie wiem o jakich energiach piszesz.. :) To jak mam traktować te kwestie.
Jeżeli masz takie kryteria, to spójrz prawdzie w oczy- to samo odnosi się do leków konwencjonalnych.

Tak, tylko w przypadku leków klasycznych, wykazują one działanie lecznicze w porównaniu do podawanego placebo. Leki homeopatyczne są na poziomie placebo.
A dla mnie nieetycznym jest sprzedawanie większości leków w aptece pod nazwą "leki" w sytuacji, gdy one zamiast leczyć - szkodzą zdrowiu. I po ich zastosowaniu dopiero jest się z czego leczyć...

To oczywiste. Leki mają skutki uboczne. Tylko leki homeopatycznie, nie zawierające żadnych substancji leczniczych ich nie mają. No może poza próchnicą, gdy zje się zbyt dużo kulek cukrowych :)
Gosia Krol

Gosia Krol Student,
Politechnika
Częstochowska

Temat: LEKI HOMEOPATYCZNE

Jestem zwolenniczką homeopatii, mam krople do nosa euphorbium i jak najbardziej pomagają mi na katar, jest to jak na razie najlepszy lek jaki miałam na katar.
Katarzyna M.

Katarzyna M. Księgowa, doradca

Temat: LEKI HOMEOPATYCZNE

Cierpliwości.
Leczmy przyczyny a nie chorobę :)

Zgadzam się w 100% z Panią...
leczymy przyczynę.... chorobę ma wyleczyć nasz organizm sam, po przez
wzmocniony układ immunologiczny.
Zasady działania owych leków są fenomenalne, można zajrzeć na:
http://e-homeopatia.pl

Polecam, zwłaszcza art. o leku ANRY
i zapraszam do dyskusji

konto usunięte

Temat: LEKI HOMEOPATYCZNE

Stanisław C.:
Dla mnie to oczywiste, skoro nie można udowodnić, że homeopatia leczy :) Nie może być zatem dziedziną medycyny. Najwyżej niezłego marketingu :)

Widać kolego, że nie zdajesz sobie sprawy z farmabiznesu, który kręci tym światem. Doskonali marketingowcy tworzą "choroby", zastraszają nimi społeczeństwo, żeby następnie wpuścić w obieg lek doskonały, niestety - marnie przebadany (badania kliniczne to mit), lobbing, sponsoring i manipulacja przynoszą mega zyski od króliczków.
Tzw. "fakty" na temat choroby i leku, które docierają w publikacjach do twojej informacji są przekłamane i fałszowane. W podawanych tzw. "badaniach klinicznych" ukrywa się przypadki śmiertelne i powikłania, ludzi bada się na małej próbie i krótko. A to, co podaje się opiniii publicznej to ściema, której - jak piszesz - nie ima się żadne prawo na świecie, bo nim rządzi ZYSK!
Chemiczne wyregulowanie człowieka jest takie właściwe i poprawne bo "udowodnione"?

Co do hemeopatii - nie widzę sensu dyskusji na temat: działa czy nie. Jesli ktoś nie wierzy, niech łyka farmaceutyki. Ja wierzę i być może to podstawa ich działania. Ale reakcji mojego małego dziecka wiarą nie wytłumaczę - pospiesznie przez klasycznych pediatrów diagnozowane anginy, stany zapalne, alergie leczyłam hemeopatią z doskonałym skutkiem. Przekopałam źródła o homeopatii, żeby wiedzieć skąd i dlaczego. I powstawanie kulek, kropli czy tabletek jest dla mnie iracjonalne i nieco zabawne. Poczekam, aż fizyka kwantowa zdobędzie większą rangę.
Ale nawet jeśli mój mózg tego nie ogarnia to wolę sprawdzoną empirycznie homeopatię niż chemię. A jeśli nawet homeopatia "naukowo" nie działa i organizm pozostawiony sam sobie, nietłumiony chemią, zwalcza samodzielnie chorobę to tylko pochwalać;-)
Błażej C.

Błażej C. Główny specjalista,
Izba Administracji
Skarbowej w Gdańsku

Temat: LEKI HOMEOPATYCZNE

Homeopatia działa, bo działa na mnie, albo na moje dziecko - Taką dyskusję toczyłem już wiele razy i mnie ona po prostu nudzi. (bez urazy).

Co do firm farmaceutycznych - masz oczywiście rację. To są potężne przedsiębiorstwa nastawione na zysk. Ale czym innym są zatem firmy homeopatyczne? Firmami sprzedającymi cukier za dużo większe pieniądze. Czy to nie jest świństwo i nastawienie na zysk? Według mnie jest.

Pozdrawiam!

Monika Goch (Sidorowicz):
Stanisław C.:
Dla mnie to oczywiste, skoro nie można udowodnić, że homeopatia leczy :) Nie może być zatem dziedziną medycyny. Najwyżej niezłego marketingu :)

Widać kolego, że nie zdajesz sobie sprawy z farmabiznesu, który kręci tym światem. Doskonali marketingowcy tworzą "choroby", zastraszają nimi społeczeństwo, żeby następnie wpuścić w obieg lek doskonały, niestety - marnie przebadany (badania kliniczne to mit), lobbing, sponsoring i manipulacja przynoszą mega zyski od króliczków.
Tzw. "fakty" na temat choroby i leku, które docierają w publikacjach do twojej informacji są przekłamane i fałszowane. W podawanych tzw. "badaniach klinicznych" ukrywa się przypadki śmiertelne i powikłania, ludzi bada się na małej próbie i krótko. A to, co podaje się opiniii publicznej to ściema, której - jak piszesz - nie ima się żadne prawo na świecie, bo nim rządzi ZYSK!
Chemiczne wyregulowanie człowieka jest takie właściwe i poprawne bo "udowodnione"?

Co do hemeopatii - nie widzę sensu dyskusji na temat: działa czy nie. Jesli ktoś nie wierzy, niech łyka farmaceutyki. Ja wierzę i być może to podstawa ich działania. Ale reakcji mojego małego dziecka wiarą nie wytłumaczę - pospiesznie przez klasycznych pediatrów diagnozowane anginy, stany zapalne, alergie leczyłam hemeopatią z doskonałym skutkiem. Przekopałam źródła o homeopatii, żeby wiedzieć skąd i dlaczego. I powstawanie kulek, kropli czy tabletek jest dla mnie iracjonalne i nieco zabawne. Poczekam, aż fizyka kwantowa zdobędzie większą rangę.
Ale nawet jeśli mój mózg tego nie ogarnia to wolę sprawdzoną empirycznie homeopatię niż chemię. A jeśli nawet homeopatia "naukowo" nie działa i organizm pozostawiony sam sobie, nietłumiony chemią, zwalcza samodzielnie chorobę to tylko pochwalać;-)

konto usunięte

Temat: LEKI HOMEOPATYCZNE

Stanisław C.:
Homeopatia działa, bo działa na mnie, albo na moje dziecko - Taką dyskusję toczyłem już wiele razy i mnie ona po prostu nudzi. (bez urazy).

Nudzi Cię, że coś komuś pomaga? To nieco dziwne podejście... bo jak nie pomaga to dopiero interesujące??
ps. Dyskusje z osobami, które mają wrażenia wyłącznie empiryczne nie mają sensu. To tak jak dyskutować o szczepieniach, jedzeniu parówek czy in vitro z tymi, którzy nie mają o tym logicznego pojęcia (poza tzw. "sumieniem").
Co do firm farmaceutycznych - masz oczywiście rację. To są potężne przedsiębiorstwa nastawione na zysk. Ale czym innym są zatem firmy homeopatyczne? Firmami sprzedającymi cukier za dużo większe pieniądze. Czy to nie jest świństwo i nastawienie na zysk? Według mnie jest.

Świństwem jest sprzedawanie dla zysku leków chemicznych powodujących poważne uszkodzenia, zaburzenia czy śmierć! Jak wiesz, homeopatia potencjalnie nie szkodzi i jeśli mam kupic cukier albo farmeceutyk wolę to pierwsze.



Wyślij zaproszenie do