Włodzimierz Zylbertal

Włodzimierz Zylbertal badacz, wynalazca,
doradca,
popularyzator,
nauczyciel, pu...

Temat: Ezoteryka nieco nowsza

Podczas swoich spotkań i prelekcji poświęconych astrologii, numerologii, nowoczesnemu wydaniu alchemii, zastosowaniom praktycznym wiedzy dawniej nazywanej "ezoteryczną" coraz bardziej się orientuję, że z publiką nastawioną na ezoterykę rozumianą tradycyjnie, jako wiedza dla wtajemniczonych (a co kurs to większe wtajemniczenia) coraz słabiej się rozumiem. Za to coraz lepiej dogaduję się z profesjonalistami rozmaitych dziedzin (personalnicy, szkoleniowcy, trenerzy, terapeuci, nauczyciele, menedżerowie), którzy - usłyszawszy "to działa i Wam się przyda" a następnie przekonawszy się, że "to" rzeczywiście działa i się przydaje - interesują się jak "to" działa? Moje najlepsze popularyzacje robiłem właśnie dla takich środowisk; dominuje tam wprawdzie światopogląd "racjonalny", ale nie ma ideologicznego zacietrzewienia.
I tak sobie myślę: czyżby owi profesjonaliści, japiszony zatracone, nie są aby przypadkiem awangardą nowego wydania starej wiedzy? Bo dziś (i długo zapewne jeszcze) postęp jest tam, gdzie skupiona jest energia społeczna (w biznesie i jego "otoczce" raczej na pewno ona jest) - a w chudym, biednym i odlecianym środowisku stricte ezoterycznym szukać jej darmo...
Józefina Jagodzińska

Józefina Jagodzińska Astrolog, kursy
astrologii i tarota,
Warszawa

Temat: Ezoteryka nieco nowsza

Osoby wykształcone dobrze rozumieją, że prawo ciążenia działało, zanim znaleziono dla niego naukowo wyjaśnienie, a ludzie inteligentni doceniają pragmatyczny aspekt wszelkiej wiedzy :)

Ostatnio spędziłam kilka dobrych godzin na autoryzacji wywiadu, wykreślając takie sformułowania, jak "wejrzała w gwiazdy" (zamiast przejrzała tranzyty) , "zobaczyli swoje dusze" (zamiast poznali się), "astrolożka wyczuła" (zamiast zinterpretowała) "pobrali się błyskawicznie" (zamiast po roku), "taki aspekt ZAWSZE daje NATYCHMIASTOWY ślub" (zamiast taki aspekt, w połączeniu z innymi czynnikami, daje często szybki ślub) itd.

Są ludzie, którzy z powodu używania takiej nomenklatury kojarzą ezoterykę głównie z tabloidami.

Popkultura zeżre wszystko, a że astrologia nie ma swojego lobby w postaci np. pozycji na uniwersytetach, nie ma standardów zawodu, więc są i hochsztaplerzy, łatwo ją zepchnąć do roli zabobonu.
Maciej Wielobób

Maciej Wielobób nauczyciel jogi,
medytacji; autor

Temat: Ezoteryka nieco nowsza

Włodzimierz Z.:
Moje najlepsze popularyzacje robiłem właśnie dla takich środowisk; dominuje tam wprawdzie światopogląd "racjonalny", ale nie ma ideologicznego zacietrzewienia.
I tak sobie myślę: czyżby owi profesjonaliści, japiszony zatracone, nie są aby przypadkiem awangardą nowego wydania starej wiedzy?

Pozwolę sobie się napisać dwa słowa od siebie, odgrzewając wątek sprzed kilku miesięcy.
Moim skromnym zdaniem: zawsze awangardą mistycyzmu/ dobrze pojętej ezoteryki itp./ Wiedzy były osoby rozsądne, bez ideologicznego zacietrzewienia. Wystarczy przyjrzeć się i wielkim nauczycielom i traktatom różnych ścieżek. Wbrew temu, co niektórzy myślą, mistycyzm jest bardzo ścisła wiedzą i bynajmniej nie polega na odlatywaniu i traceniu kontaktu z rzeczywistością. Jak to powiedział pewien mistyk "Im bliżej jestem Jedności, tym bliżej jestem Rzeczywistości" :)
pozdrawiam serdecznie

P.S. Często niestety popularny przekaz pseudowiedzy wygląda tak: http://sebpearce.com/bullshit/ ("new-age blushit generator" - niby śmieszne, a jednak trochę straszne, bo wygląda jakby 80% książek o medytacji, rozwoju osobistym itp. było napisanych za tego pomocą).Ten post został edytowany przez Autora dnia 18.04.14 o godzinie 23:18

Następna dyskusja:

Horoskop forum Astrologia E...




Wyślij zaproszenie do