Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Wina i kara

Tomasz Różycki*

Pierwszy hipotyk


Jeżeli to jest kara, wiem, kiedy to się stało.
Rankiem, ponieważ ranki są złowrogie. Rano,
ponieważ ranem dzieje się najwięcej pomiędzy
Panem Bogiem a podłogą.
Jeżeli to jest kara, to wiem, skąd przychodzi.
Chciałem powiedzieć coś, otworzyłem usta
i wtedy mała część tej pustki, której pełna była
rankiem ulica i sąsiednie domy, weszła we mnie.
Jeżeli to jest kara, ja od tamtej pory próbuję
ją wypełnić, małą pustą bańkę. I wrzucam
w siebie napotkane sprawy, ludzi, samochody,
domy i całe miasta, biorę to do siebie.
Jeżeli jest to darem, ja chciałbym go zwrócić.
Wypluć już tę pastylkę, w której mieszka nicość,
ale jej nie ma wśród słów, które codziennie,
i stąd te krzyki nocne, i stąd te polucje.
Jeżeli to jest dar, ja chciałem go wyjąć,
na razie jednak tchawica i płuca, żołądek
i wątroba, powłoki oraz serce, serce, serce.

październik 2002

*notka o autorze i linki do innych jego wierszy
w temacie Rozmowy o poezji
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 12.09.11 o godzinie 13:54
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Wina i kara

Kristina Lugn

* * *


Kochaliśmy się szczerze. Nie biłam go. Zarabiał sporo
pieniędzy. Mówiłam mu, że jestem ładna, a on mi wierzył.
Nie robiłam mu nic złego. Przyrządzałam mu smaczne
posiłki. On nierzadko częstował mnie do kawy dobrym
francuskim koniakiem. Kochaliśmy się. Byłam delikatna i uległa.
Wstrzymywałam się, by mu wszystkiego nie popsuć. Zazwyczaj
wyglądał na zadowolonego. Pracował. Zawsze skrupulatnie
wypełniałam wszystkie jego polecenia. Chadzaliśmy na długie
wieczorne spacery Przesiadywaliśmy w domu i gawędziliśmy sobie.
Nie byłam mu kulą u nogi. Mówił mi, że go kocham, a ja udawałam,
że mu wierzę. Mijał czas. Byłam uprzejma. Zarabiał sporo
pieniędzy. Byłam uprzejma lata całe. Lata całe byłam uprzejma
wobec niego. No i teraz dosięgła go kara.

z tomu „Till min man, om han kunde läsa”, 1976

tłum. ze szwedzkiego Natalia Altebo

wersja oryginalna pt. „***[Vi älskade varann...]" w temacie
Poezja skandynawska
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 08.09.11 o godzinie 08:55
Iga  Zakrzewska-Moraw ek

Iga
Zakrzewska-Moraw
ek
Ja-Iga i
Ja-Zakrzewska... i
Morawek też.

Temat: Wina i kara

KARA

zdesaturowaną linią brzegu dłoni
po twarzy przepłyń
zanim w kulkę zgnieciona papierową
w pokoju i wojny kącie
znajdę się przypadkiem

rozmytego palca skrawkiem
wskazującym
wzroku linię przekrzywioną
wyostrz
zezowate myśli szkice
wymaż
wytnij wklej
gdzie indziej
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Wina i kara

Max Jacob
        
        
Ulica Ravignan


O tak spóźnionej porze nachodzić mego Syna,
By rozmyślać nad grzechem, który cię niemal bawi?
Pożar otwartą różą lśni na
Szarym ogonie pawim.
Wam jestem winien wszystkie bóle i radości...
Tyle łez już wylałem dla zmycia swojej winy!
Złamcie kołowrót, co więzi mnie w piwnicy!
Żegnajcie, kraty, jedziemy nad Nil,
Po drodze do sułtana zawitamy w gości,
Przenocujemy w bawełnianej willi.
Drogę nam uścielą pomarańcze, cytryny,
I turbany na głowach noszą galernicy.
Umieram, oddech mój na górskim szczycie!
Emigranci, słyszę piosenkę w ulicy,
Porcie marsylski, ho! Śliczna przystani,
Dziewczęta śliczne i piękni zakochani!
Wszystko tu stoi obute w łyczko:
Wieża Pizańska i handlarze czosnku.
Tęsknię do ciebie, uliczko Ravignan!
Z twych krańców przeciwległych niby antypody
Na piszczałce uczyły mnie sztuki miłosnej
Słodkie pasterki, kiedy przyszły z wioski
Na bogatych wyprawach demonstrować nam mody.
Jedna z nich szalona; prowadziła kozła
Z kwiatami wokół rogów, jakie nosi Pan,
Inna do bachicznych uczt naszych wniosła
Głos wibrujący, o jakim mogłaby śnić Malibran.
Zaułek Guelma ze swych jurystów słynie,
Po Caulaincourt handlarze malowideł krążą,
Ale ja ulicę Ravignan jedynie
Wielbię dla ściśniętych serc moich chorążych.
Tam gdy w perłach, które kocham, ryłem obrazy,
W poematach odbiły się największe moje skazy.

z tomu „Le Laboratoire central”, 1921

tłum. Adam Ważyk

wersja oryginalna pt. „La Rue Ravignan”
w temacie W języku Baudelaire'a

Inni przekład, Mariana Miszalskiego pod tym
samym tytułem, w temacie Na miejskich ulicach
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Wina i kara

Sybille Rembard

Kwitnące więzienie


cela bez okien
ulewny deszcz
ona słyszy swoje myśli
głos świata

na zewnątrz
widzi w wyobraźni swoje dzieci
ona kołyska

gorliwość ludzi
archaiczne prawo
zgwałcona
okradł swoją niewinność

zbrodnia anaforyczna

dokładność

czas mija zamurowany
ile dni jeszcze
mierzenia swych pragnień
upajania się nadzieją
zgniatana przez te ściany

wierzy
oddycha życiem
trzyma się kurczowo nadziei
powróci
wolna w pieszczotach słońca

z tomu „Beauté Fractionnée”, 2002

tłum. z francuskiego Ryszard Mierzejewski

Wersja oryginalna pt. „Prison fleurie”
w temacie W języku Baudelaire'a
Ten post został edytowany przez Autora dnia 17.09.14 o godzinie 16:23



Wyślij zaproszenie do