Temat: Do czego się przydaje CFA na polskim rynku?

Witam wszystkich!

Dopiero zaczynam swoją zawodową karierę i dość dużo ostatnio przewijało mi się przez uszy słowo CFA. Chciałbym się was spytać do czego dokładnie przydaje się ten tytuł na polskim rynku - czy ułatwi on zdobycie pracy tylko praktycznie w asset managemencie? Inna sprawa to pytanie czy nie lepiej zdobyć najpierw licencję maklera a potem doradcy inwestycyjnego i już nie szarpać się na CFA? Jak byście porównali licencję doradcy inwestycyjnego z CFA? Wiem, że maklerem nie jest aż tak trudno zostać, ale doradcą inwestycyjnym już o wiele trudniej, jednak chyba i tak łatwiej niż zdobyć CFA.
Wiem, że można powiedzieć, iż CFA jest rozpoznawalny na całym świecie itp., ale gdybyśmy skupili się jedynie na rynku polskim to jak to wreszcie wygląda?

Z góry wielkie dzięki i pozdrawiam!

Temat: Do czego się przydaje CFA na polskim rynku?

Witam,

Doradca jest o wiele trudniejszy od CFA, bo na dobrą sprawę nie wiadomo czego się uczyć, a całego materiału, który oni podają nie da się po prostu przerobić w rozsądnym czasie. Jedyny problem z CFA jest taki, że dość długo trwa nim się go otrzyma bo to 3 etapy rok po roku (zakładając, że wszystko zdasz)+ 4 lata doświadczenia w branży. Dlatego warto jest rozpocząć naukę i zdawanie jak najwcześniej. Gorąco zachęcam do CFA, choć licencja doradcy daje na pewno lepsze uprawnienia w Polsce. Co do maklera to niestety nie orientuję się w temacie.

Pozdrawiam

Temat: Do czego się przydaje CFA na polskim rynku?

Łukasz B.:
Witam wszystkich!

Dopiero zaczynam swoją zawodową karierę i dość dużo ostatnio przewijało mi się przez uszy słowo CFA. Chciałbym się was spytać do czego dokładnie przydaje się ten tytuł na polskim rynku - czy ułatwi on zdobycie pracy tylko praktycznie w asset managemencie? Inna sprawa to pytanie czy nie lepiej zdobyć najpierw licencję maklera a potem doradcy inwestycyjnego i już nie szarpać się na CFA? Jak byście porównali licencję doradcy inwestycyjnego z CFA? Wiem, że maklerem nie jest aż tak trudno zostać, ale doradcą inwestycyjnym już o wiele trudniej, jednak chyba i tak łatwiej niż zdobyć CFA.
Wiem, że można powiedzieć, iż CFA jest rozpoznawalny na całym świecie itp., ale gdybyśmy skupili się jedynie na rynku polskim to jak to wreszcie wygląda?

Z góry wielkie dzięki i pozdrawiam!

Dla mnie najistotniejsze jest to, ze majac CFA moge pracowac "w zawodzie" na calym swiecie i wszedzie bede uznawany na wejsciu za osobe ktora jest profesjonalnie przygotowana do zawodow zwiazanych z asset management, zarzadzeniem portfelem inwestycyjnym, analizami itp. Doradca inwestycyjnym w Polsce w rozumieniu ustawy po CFA nie bede, ale poza wiedza specyficzna dla polskiego rynku (np. uregulowania prawne) wcale nie bede gorszy merytorycznie.
Nad egzaminem na doradce sie zastanawiam, ale pracujac w miedzynarodowej firmie CFA po prostu ma dla mnie duzo wieksza wartosc. Zgodze sie jednak, ze w Polsce ten tytul nie wiaze sie z jakimikolwiek dodatkowymi uprawnieniami. Mam nadzieje, ze to kwestia czasu.

Temat: Do czego się przydaje CFA na polskim rynku?

Witam,

W kwestii przydatności CFA to tytuł ten przydaje się obecnie głownie w AM, CF, PE oraz innych miejscach zatrudniających analityków oraz osoby zajmujące się transakcjami kapitałowymi. Ponadto osoby z tym tytułem są również pożądane w wielu międzynarodowych korporacjach trudniących się szeroko rozumianymi usługami consultingowymi. Natomiast jeżeli chodzi o stopień trudności poszczególnych egzaminów wymienionych w pytaniu oraz przesłanki przemawiające za ich zdaniem, to osobiście jestem zdania, że tytułem którego znaczenie w przyszłości będzie dominujące jest CFA. Natomiast mając na uwadze zbieżność materiału (z wyłączeniem aspektów prawnych) nic nie stoi na przeszkodzie żeby równolegle do CFA przystąpić również do egzaminów na doradcę lub maklera.

Egzaminy na doradcę, które w dużej mierze są wzorowane na CFA pod względem trudności osobiście uważam za trudniejsze, natomiast ich niewątpliwą zaletą w porównaniu do CFA jest okres w jakim można uzyskać licencję. Ponadto zaletą tej licencji są również obecnie obowiązujące regulacje prawne, które na rynku europejskim należą jednak do rzadkości.

Egzamin na maklera, pod względem trudności jest natomiast niewątpliwie najłatwiejszy, a jego zaletą jest niedługi okres przygotowań do egzaminu (wadą jest natomiast rozbudowana część prawna, która większości osób w późniejszej pracy się nie przydaje).

Pozdrawiam

Temat: Do czego się przydaje CFA na polskim rynku?

.Piotr Czarnecki edytował(a) ten post dnia 01.08.08 o godzinie 12:45

Temat: Do czego się przydaje CFA na polskim rynku?

no ja wlasnie sie zastanawiam czy tego doradcy sobie nie dorobic, tak z ciekawosci, egzamin jest nie drogi, zakres przejrzalem - tak jak mowi Piotr - to samo co CFA z ta roznica ze po polsku i sporo polskich uregulowan prawnych(a prawo w naszym kraju zmienia sie co chwila wiec nie wiem po co opierac na nim egzamin:P)

Temat: Do czego się przydaje CFA na polskim rynku?

Nie lekceważyłbym egzaminu na doradcę - a na to wskazuje treść Twojego wpisu. Znam 2 osoby - jedna ze zdanym 9 miesięcy wcześniej CFA level III, druga z jeszcze ciepłą jedynką z grudnia - z którymi niżej podpisany uwalił część pierwszą egzaminu na DI w marcu br. Kilka ustaw + uregulowania z zakresu etyki trzeba znać bezwzględnie. W innym wypadku musisz zdać perfekcyjnie cały materiał będący częścią wspólna z CFA. A na to prawie nie ma szans, gdyż analiza kluczy odpowiedzi do starych egzaminów wskazuje na występowanie w nich błędów - tudzież pytań sformułowanych niechlujnie / nielogicznie. Wprawdzie trafia sie to niezbyt często, ale każdy taki krzak to ujemna punktacja. Stąd między innymi, moim skromnym zdaniem, taki przesiew na testach w części pierwszej. Zdaje je jakieś 6% startujących.

Marek Kośnik:
no ja wlasnie sie zastanawiam czy tego doradcy sobie nie dorobic, tak z ciekawosci, egzamin jest nie drogi, zakres przejrzalem - tak jak mowi Piotr - to samo co CFA z ta roznica ze po polsku i sporo polskich uregulowan prawnych(a prawo w naszym kraju zmienia sie co chwila wiec nie wiem po co opierac na nim egzamin:P)

Temat: Do czego się przydaje CFA na polskim rynku?

nie lekcewaze i mam zamiar sie ich nauczyc :)
natomiast uwazam, ze dyskusja na temat tego co jest lepsze czy trudniejsze to sie troche mija z celem, bo w gruncie rzeczy to to samo (nie liczac wczesniej wpomnianego jezyka egzaminu i ustaw)

pzdr

PS: CFA to nie studia podyplomowe, uwazaj na czesc ethics w grudniu ;)Marek Kośnik edytował(a) ten post dnia 18.11.07 o godzinie 22:30

Temat: Do czego się przydaje CFA na polskim rynku?

Witam,

Wracając do wątku głównego - CFA pozwala rozwinąć skrzydła również w CF. Na rynku mamy też ACCA i CIMA. Zastanawiam się czy trzeba zrobić wszystkie trzy certyfikaty aby mieć 100% wiedze o CF czy być może istnieje jakiś certyfikat dający równie szeroką wiedzę o CF? Coś ściśle ukierunkowane na CF.

A jak ma się CFA na tle CF? Zgaduje że fundamentem w CF jest ACCA. W którym miejscu zaczyna się CFA i jakie daje możliwości?

Dzięki za podpowiedzi. :)

Temat: Do czego się przydaje CFA na polskim rynku?

Sama ostatnio stanęłam przed wyborem: CFA czy polski DI? Jako że jestem obecnie uczestniczką studiów podyplomowych Analityka Finansowego miałam okazję usłyszeć, co na ten temat sądzi mój kierownik studiów podyplomowych (a ma on kontakt z różnymi ludźmi, z których część zdawała DI, a część CFA).
Pomijając fakt, że CFA daje większe szanse na rynku międzynarodowym należy zaznaczyć, że może być bardziej wartościowy w oczach firm zagranicznych obecnych i zatrudniających na polskim rynku. Poza tym problem z DI jest taki, że zakres materiału wymaganego na egzaminy jest szeroki i nie dość dokładnie sprecyzowana jest literatura. Kierownik opisywał nam tak dobór zadanek przez egzaminatorów: "Hmm, no dobra to użyjemy tej książki, otwieramy na losowej stronie, znajdujemy ciekawy wzór, robimy z niego zadanko." Problem w tym, że mogą wybrać akurat jakąś mało znaną książkę i mało znany wzór i bądź tu mądry.. A z CFA bynajmniej jest to jasne. Dostajesz kilka książek (fakt faktem obejmują bardzo dużo teorii), ale bynajmniej masz pewność, że będą zadania tylko z ich zawartości, więc jak się ich wyuczysz to zdasz. A DI to bardziej rosyjska ruletka.
Mi to w każdym bądź razie wystarczyło do decyzji. A poza tym kto wie dokąd zaprowadzi mnie życie - może zagranicę? Wtedy bynajmniej będę mogła spokojnie podjąć pracę w zawodzie:)

Temat: Do czego się przydaje CFA na polskim rynku?

Amelia Kaczmarczyk:
Sama ostatnio stanęłam przed wyborem: CFA czy polski DI? Jako że jestem obecnie uczestniczką studiów podyplomowych Analityka Finansowego miałam okazję usłyszeć, co na ten temat sądzi mój kierownik studiów podyplomowych (a ma on kontakt z różnymi ludźmi, z których część zdawała DI, a część CFA).
Pomijając fakt, że CFA daje większe szanse na rynku międzynarodowym należy zaznaczyć, że może być bardziej wartościowy w oczach firm zagranicznych obecnych i zatrudniających na polskim rynku. Poza tym problem z DI jest taki, że zakres materiału wymaganego na egzaminy jest szeroki i nie dość dokładnie sprecyzowana jest literatura. Kierownik opisywał nam tak dobór zadanek przez egzaminatorów: "Hmm, no dobra to użyjemy tej książki, otwieramy na losowej stronie, znajdujemy ciekawy wzór, robimy z niego zadanko." Problem w tym, że mogą wybrać akurat jakąś mało znaną książkę i mało znany wzór i bądź tu mądry.. A z CFA bynajmniej jest to jasne. Dostajesz kilka książek (fakt faktem obejmują bardzo dużo teorii), ale bynajmniej masz pewność, że będą zadania tylko z ich zawartości, więc jak się ich wyuczysz to zdasz. A DI to bardziej rosyjska ruletka.
Mi to w każdym bądź razie wystarczyło do decyzji. A poza tym kto wie dokąd zaprowadzi mnie życie - może zagranicę? Wtedy bynajmniej będę mogła spokojnie podjąć pracę w zawodzie:)

Co do słowa "bynajmniej" tak często używanego w twojej wypowiedzi, polecam piosenkę Wojciecha Młynarskiego o tym samym tytule :)

Temat: Do czego się przydaje CFA na polskim rynku?

A gdzie można znaleźć pracę, którą instytut CFA będzie zaliczał na poczet wiedzy praktycznej poza Warszawą. Przez 3 lata pracowałam w Irlandii i tu orientuję się, co i jak, ale z polskiego rynku trochę wypadłam.

Temat: Do czego się przydaje CFA na polskim rynku?

Większosc z Was ma juz spore doswiadczenie w finansach. Ja dopiero co mam 21 lat, koncze licencjat, pracuje jako analityk finansowy w firmie consultingowej (musialem tu zdac maly egz. z tematyki analizy standingu fin. przedsiebiorstw - nie analizuje rynkow kapitalowych, tylko samorządy terytorialne, firmy i ich projekty inwestycyjne:) przede mną jeszcze magisterka,zdobycie tyt. samodzielnego ksiegowego,a potem dwa lata nauki na studiach podyplomowych. Zastanawiam się jednak,czy oprócz księgowości nie pójść właśnie w kierunku zarzadzania inwestycjami... Co byście doradzili (jestem u poczatku swojej edukacji, wiec jeszcze na nic nie jest za pozno).Czy mozna jakos pogodzic ksiegowosc i zarzadzanie portfelami inwestycyjnymi, czy powinienem sie skupic na jednej rzeczy (jesli tak to jakiej), czy moze ksiegowosc przydaje sie w chociazby zdobyciu CFA. Kiedy w moim przypadku najlepiej zdecydowac sie na rozpoczecie przygody z CFA (podobno czesc przedmiotow ze studiow zwalnia z niektorych egzaminow)? Czy lepiej mozna zarobic jako zarzadca inwestycyjny (CFA), czy np dyr. finansowy (tu bezwzględnie potrzebuje ksiegowosci:) lub analityk finansowy jakiegos miedzynarodowego koncernu. Czuje niezdecydowanie. Mysle, ze jako ludzie doswiadczeni mozecie mi cos doradzic? Z gory dzieki za odp. Pozdrawiam.

Temat: Do czego się przydaje CFA na polskim rynku?

Bartosz Gebel:
Większosc z Was ma juz spore doswiadczenie w finansach. Ja dopiero co mam 21 lat, koncze licencjat, pracuje jako analityk finansowy w firmie consultingowej (musialem tu zdac maly egz. z tematyki analizy standingu fin. przedsiebiorstw - nie analizuje rynkow kapitalowych, tylko samorządy terytorialne, firmy i ich projekty inwestycyjne:) przede mną jeszcze magisterka,zdobycie tyt. samodzielnego ksiegowego,a potem dwa lata nauki na studiach podyplomowych. Zastanawiam się jednak,czy oprócz księgowości nie pójść właśnie w kierunku zarzadzania inwestycjami... Co byście doradzili (jestem u poczatku swojej edukacji, wiec jeszcze na nic nie jest za pozno).Czy mozna jakos pogodzic ksiegowosc i zarzadzanie portfelami inwestycyjnymi, czy powinienem sie skupic na jednej rzeczy (jesli tak to jakiej), czy moze ksiegowosc przydaje sie w chociazby zdobyciu CFA. Kiedy w moim przypadku najlepiej zdecydowac sie na rozpoczecie przygody z CFA (podobno czesc przedmiotow ze studiow zwalnia z niektorych egzaminow)? Czy lepiej mozna zarobic jako zarzadca inwestycyjny (CFA), czy np dyr. finansowy (tu bezwzględnie potrzebuje ksiegowosci:) lub analityk finansowy jakiegos miedzynarodowego koncernu. Czuje niezdecydowanie. Mysle, ze jako ludzie doswiadczeni mozecie mi cos doradzic? Z gory dzieki za odp. Pozdrawiam.

pojdz lepiej w strone ACCA

Temat: Do czego się przydaje CFA na polskim rynku?

Bartosz Gebel:
Kiedy w moim przypadku najlepiej zdecydowac sie na rozpoczecie przygody z CFA (podobno czesc przedmiotow ze studiow zwalnia z niektorych egzaminow)?

to akurat nie prawda, mowisz zapewne o ACCA

Czy lepiej mozna zarobic jako zarzadca inwestycyjny (CFA), czy np dyr. finansowy (tu bezwzględnie potrzebuje ksiegowosci:) lub analityk finansowy jakiegos miedzynarodowego koncernu. Czuje niezdecydowanie.

ja bym na Twoim miejscu sie zastanowil co Ty chcesz robic a potem myslal o zawodach w jakich mozesz sie realizowac, no i wartoby bylo sie o nich czegos dowiedziec zanim sie podejmie decyzje :P

dyr. finansowy to nie jest glowny ksiegowy, a CFA to nie jest zarzadca inwestycyjnyMarek Kośnik edytował(a) ten post dnia 15.05.08 o godzinie 15:15