Alicja Kubisz

hydrogeolog

Wypowiedzi

• Wszystko
• Tylko fora

• 
  Wpis na grupie Nie polecam ! w temacie Hoover - odkurzacze

  19.04.2013, 18:31

  Piotr L.:
  Nie przesadzajcie z tym Hooverem, sprzęt ma tez swoje zalety:
  
  1) Człowiek jest na bieżąco z lokalizacją serwisów, cenami części zamiennych itp.
  2) Po roku używania odkurzacza można spokojnie następne mieszkanie kupić w bezpośrednim sąsiedztwie lotniska :))
  
  A na poważnie to widzę, że nie ja jeden nadziałem się na ten syf (promocja za 300 PLN) - po nieco ponad roku pęknięta rura (koszt ponad 100 PLN) - zakup pierwszej jeszcze przebolałem, ale jak wytrzymała niecały rok to cały sprzęt poleciał z hukiem (porównywalnym jedynie z głośnością pracy).
  
  Serdecznie odradzam.

  Witam i PRoszę o podpowiedź - kto PAnu tę rurę sprzedał???? Nasza sie rozpada w drobny pył ....
  Tzn gdzie ją PAn zamówił?
  
  pzd i bedę wdzieczna za podpowiedź!

• 
  Wpis na grupie Nie polecam ! w temacie Hoover - odkurzacze

  23.03.2013, 17:16

  Mam taki "KRUCHY" delikatnie powiedziane model jak poniżej :
  
  
  

• 
  Wpis na grupie Nie polecam ! w temacie Hoover - odkurzacze

  23.03.2013, 17:11

  Witam,
  Z wielką przykrością stwierdzam i potwierdzam poprzednie wypowiedzi. Odkurzacza w zyciu bym nie wybrała - a troszkę się znam na parametrach i wiem czego mi potrzeba.
  Mężulek kupił marnotrawny! Masakra!!! rura w 3 miejscach peknieta - zasklepiana na tasmy różnego typu 3M i nie tylko! Poukruszane przy wejściach plastiki...Worki drogie....raz włozona szczotka juz wyciągnąć się nie da...bo nacisk na rurę robi swoje....
  Dziadostwo...No ale to nie mój wydatek - notabene 600 zł w promocji !!
  NAprawa rury ok 400zł w serwisie ogolnym we Wrocławiu.
  Szkoda gadać , a odkurzać nie ma czym...
  Kupię sobie nowy odkurzacz Zelmera - tańszy z elektroszczotką - krotka gwarancją i tyle....i jak się zepsuje to zareklamuje,,, masakra....szkoda tylko ze mają słabą moc ssania...
  Wcześniej miałam Philipsa - rodzicie jeszcze mają - 1 z wyższych sprzed 10 laty i do tej pory u nich hula ..u mnie nie ..bo robotnicy po remoncie gruz odkurzyli :( ALe był to model pierwsza klasa!
  
  Niestety z racji gabarytów mamy jeszcze pralkę Hoover - tzw slim - hm..elektronika w programatorze po niecałych 6 mach siadła - Mężulek kupił i tyle - sam nic nie umie wyprać - wiec się zona produkuje i czatuje kiedy pokrętełko wyłapie np 60 st. ..Eh szkoda gadać ...
  W 2 miejscu mam elektroluxa - gdy to 1 fabryka była i bez chińskich podzespołów - i tam ta pralka hula do tej pory 13 rok!!! Bez zarzutu!!!
  Błagam nie kupujcie tego Hoover'a!
  W obronie Candy coś napiszę - 1 z projektantów jest wrocławski projektant ktory wiele fajnych rzeczy wprowadził w bodajże 80 - 90 latach...TEraz to fakt produkcja masowa - ale kiedyś były niezłe:)
  PZd serdecznie i przestrzegam przed odkurzaczem....